Głodówka - warto, czy nie warto?
Witajcie,
Dzisiaj chciałam podjąć temat jednodniowej diety zwanej
głodówką. Ogólnie nie jestem zwolenniczką tego typu rozwiązań. W zasadzie to
nawet jeśli bym chciała od czasu do czasu ją zastosować, to ze względu na
ciągłe cykle treningowe nie bardzo mam kiedy. W ostatnią niedzielę, kiedy to
dzień wcześniej spędziłam wieczór u znajomych grillując, pomyślałam od rana, że
właśnie głodówka byłaby tutaj zbawienna….
Jeszcze kilka lat temu o głodówce u osób z cukrzycą nie było
mowy. Dzisiaj jednak mając dużą elastyczność w dozowaniu insuliny śmiało można
ją przeprowadzić. Nie powinno się jednak robić tego z dnia na dzień, tzn., w
moim przypadku było by to totalnie głupie posunięcie. Nie przeniosłam swojej
porannej myśli w działanie, ale watek myślowy został…
Jednodniową dietę zwaną głodówką nie powinno przeprowadzać się częściej niż raz
na dwa tygodnie. W dniu poprzedzonym oczyszczaniem, nie
powinny być obecne żadne używki typu: nikotyna, alkohol, herbata, kawa. Nie
powinno się jej przeprowadzać w czasie trwania infekcji, choroby, czy tak jak w
moim wypadku intensywnych treningów. Zwolennicy głodówki zalecają jej
przeprowadzenie w okresie przedwiosennym. Wśród dietetyków jednak budzi wciąż
bardzo dużo kontrowersji. Na pewno podczas jednodniowej głodówki nie
schudniesz, ani nie oczyścić całkowicie swojego organizmu ze wszystkim toksyn.
Przede wszystkim jest wytchnieniem dla układu pokarmowego, pozwala mu odpocząć
i nieco się oczyścić. Na pewno dzięki jednodniowej głodówce, dzięki temu, że w
jej czasie wypija się dużo wody
niegazowanej, poczujecie się lżejsi i
zdrowsi.
Zasady jednodniowej głodówki:
1. W czasie jej trwania musisz wypić co najmniej
2,5-3 litry wody niegazowanej,
2. Nie pij soków zawierających zbędne węglowodany,
3. Zrezygnuj w tym dniu z treningu,
4. Nie przeprowadzaj jej w czasie
Zalety stosowania głodówki:
- pomaga oczyścić jelita, usunąć szkodliwe produkty przemiany materii,
- poprawia wygląd skóry i odmładza organizm,
- głodówka, najlepiej
prowadzona pod kontrolą lekarza, okazuje się bardzo skuteczna w leczeniu m.in.:
miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, stanów zapalnych żołądka, pęcherzyka
żółciowego, trzustki, a także w schorzeniach alergicznych i reumatycznych,
- umożliwia
odciążenie przewodu pokarmowego,
- zapewnia lepsze samopoczucie, zwiększoną wydolność
organizmu,
- wyostrza zmysł smaku
Myślę, że od czasu do czasu można pozwolić sobie na jeden
dzień tzw. detoksu organizmu, aczkolwiek nie uważam, aby był to super sposób.
Na pewno wcześniej należy się odpowiednio przygotować, nie tylko pod kątem
dietetycznym, ale przede wszystkim mentalnym. Dla niektórych jednodniowy post
może okazać się zbyt dużym wyzwaniem i myślę, że nie ma sensu się tutaj
katować niepotrzebnie. Chyba lepszym i
na pewno bardziej rozsądnym rozwiązaniem będzie po prostu zdrowe codzienne
odżywianie. Poza tym dla osób intensywnie trenujących raczej nie rozważałabym
stosowania głodówki. Zawsze jest coś, za coś… Ja po sobotnim „szaleństwie” czuję
się cały czas jeszcze osłabiona, mimo, że minęły już dwa dni. Mój organizm,
wszystkie narządy biorące udział w procesie trawienia najzwyczajniej w świecie
odwyk od tego typu jedzenia. Cukry też
trochę poszalały. Wracamy jednak do swoich glukozowych widełek, oraz wybranej i
zdrowej drogi odżywiania.
Pozdrawiam, Ania ;)
Komentarze
Prześlij komentarz