Dbałość o stawy - bieg.

Witajcie,
Wielokrotnie słyszymy i czytamy o tym, jak bieganie jest kontuzjogenne. Sami często przekonujemy się o tym na własnej skórze. Każdy amator, czy sportowiec zawodowy zna ból związany z kontuzjom i jej skutkami. Nie ma chyba nic gorszego jak wyłączenie z treningów na dłuższy czas. Boli wtedy podwójnie i prawdopodobnie świadomość bezsilności z jaką w danym momencie przychodzi się wówczas nam mierzyć jest dużo gorsza od tego bólu faktycznego, który wynika z doznanej już kontuzji…


W moim przypadku kiedy przytrafia mi się kontuzja, nigdy nie myślę wówczas o tym co się stało. Pierwsza pojawia się złość, że prawdopodobnie wyłącza mnie to z treningów na dłuższy czas. Dopiero później z dystansu czasu jestem w stanie analizować i wyciągać wnioski na przyszłość. Każdy sport jak już wspominałam niesie za sobą ryzyko popełniania błędów. Dbać trzeba o wszystko, co składa się na dobrą formę. Dobrze wiemy, że aby osiągać dobre wyniki nie wystarczy tylko trenować. Trzeba też dbać o całą otoczkę, aby trening główny był jak najbardziej efektywny i przede wszystkim zdrowy.

Do biegania, oprócz dobrych butów potrzebne są przede wszystkim zdrowe stawy. Aby służyły nam bezawaryjnie przez długie lata, trzeba przestrzegać kilku zasad. Wówczas nasze stawy będą pozwalały nam biegać jeszcze szybciej i dalej.

A oto one:

1. Rozgrzewka. Mówi się o niej sporo, a jednak i tak przez większość notorycznie jest pomijana. Przyznam szczerze, że nie jestem wyjątkiem tutaj i często ją sobie odpuszczam. Wystarczy jednak tylko 10 minut na rozruszanie stawów, podniesienie temperatury ciała, oraz poprawienie ukrwienia całego ciała, 

2. Długość kroku. Podczas biegu nie powinno stawiać się zbyt dużych susów. Krótszy kroki zapewniają bezpieczniejsze przenoszenie ciężaru przez stawy. Nasza prawa stopa powinna się stykać z ziemią około 30 razy w czasie 20 sekund,

3. Sylwetka. Ważne, aby zwracać uwagę na technikę ćwiczeń podczas biegu, czy nasze ciało nie pochyla się za bardzo podczas biegu do przodu, czy nie kołyszemy się za bardzo na boki, albo jedna noga nie porusza się po innym torze ruchu niż druga. 

4. Odpoczynek. Regeneracja sprawa święta. Po intensywnym treningu powinna ona wynosić nawet 48 godzin. Staramy się przeplatać treningi intensywne - mniej intensywnymi. Ból stawów często oznacza zbyt dużą generację obciążenia w zbyt krótkim czasie,

5. Wzmacnianie. Trening siłowy doskonale wzmocnia stawy i nie muszą to być nawet ćwiczenia z ciężarami, można ćwiczyć z własnym obciążeniem ciała. Silne mięśnie są wsparciem dla stawów umożliwiając im sprawne poruszanie się i ochronę,

6. Odnowa biologiczna. Nie trzeba zaraz tutaj wydawać pieniędzy na zabiegi w SPA. Samemu można zadbać o masaż mięśni za pomocą wałka, czy przy użyciu butelki od wody mineralnej. Ważne, aby nie ignorować żadnych sygnałów jakie przekazuję nam organizm. Czasami trzeba po prostu trochę dłużej odpocząć i wszystko wraca do normy,

7. Buty. Powinny być zmieniane przynajmniej co pół roku, po przebyciu 800-1000 km. Zakupu najlepiej dokonywać w sklepie dla biegaczy, gdzie fachowa obsługa doradzi nam jakie będą dla naszych stóp najlepsze. Pamiętajmy tutaj zawsze o odpowiedniej amortyzacji,

8. Dieta. W diecie nie powinno zabraknąć wapna i witaminy D, które wzmacniają kości. Ważne jest również białko, które stanowi budulec mięśni, a te jak już wspominałam są podporą naszych stawów. Stanom zapalnym układu ruchu zapobiegają pełne przeciwutleniacze zawarte w awokado, kurkuma, oraz kwasy omega-3 zawarte w łososiu.


Ruch powinien być przede wszystkim zawsze tym ku naszemu zdrowiu. Bez względu na swój indywidualnie obrany cel, pamiętajmy o tym :)  Życzę przyjemnego wybiegania :)

Pozdrawiam, Ania :) 

Komentarze

Popularne posty