Czarnuszka na talerzu cukrzyka.

Witajcie,
Z czarnuszką zetknęłam się w ubiegłym tygodniu w kuchni. Przyznaję się od razu i bez bicia, że wcześniej nie miałam z nią nigdy styczności, ani żadnego doświadczenia kulinarnego. Tymczasem spróbowałam, poczytałam i okazuje się, że wiele mi umknęło. Czarnuszka ma przeogromne zastosowanie w kuchni oraz ma całkiem fajny aromat i smak. Myślę, że warto spróbować, chociażby ze względu na korzyści zdrowotne jakie daje spożycie czarnuszki. Jakie aspekty zdrowotne w czarnuszce?

Nie ma to jak przyprawy i świadomość ich walorów zdrowotnych. Mimo, że w kuchni lubię eksperymentować to jednak nie zawsze wiem co, jak, gdzie i kiedy. Czarnuszka jest niepozorną przyprawą o szerokim zastosowaniu. W kuchni można ją dodawać niemalże do wszystkiego. Lubię sałatki, warzywa, twarogi, więc u mnie zastosowanie będzie jasne i oczywiste, że padnie na nie. Dla tych, którzy nie przepadają za zieleniną czy innymi warzywami nic straconego. Czarnuszkę można dodać do marynaty, naleśników, chleba, kanapek. Czarnuszka w smaku przypomina gorzką kawę, która później przechodzi w smak ostry. Można zatem śmiało zastąpić ją pieprzem. 


W cukrzycy czarnuszka przyczynia się do łagodzenia niektórych powikłań cukrzycowych. Godnym uwagi jest fakt, że czarnuszka wykazuje działanie przeciwcukrzycowe poprzez zwiększenia zawartości glikogenu w wątrobie i wydzielania insuliny przez β-komórki trzustki o około 44-70 proc. Reguluje poziom cukru we krwi: działa ochronnie na trzustkę, sprzyjając jej regeneracji i proliferacji wysp trzustkowych beta, odpowiedzialnych za produkcję insuliny. Cukrzycy bardzo często towarzyszy również nadciśnienie tętnicze. Maceraty z nasion czarnuszki wykazują silne hamujące działanie na częstość akcji serca, jego kurczliwość, silniejsze od działania diltiazemu - leku stosowanego w nadciśnieniu tętniczym. Poza tym czarnuszka chroni przed wzrostem homocysteiny, prowadzącej do rozwoju miażdżycy.

Czarnuszka ma również zastosowanie antydepresyjne. Depresja dotyka coraz większy odsetek ludzi z cukrzycą. Długotrwałe stosowanie nasion czarnuszki może przyczynić się do poprawy samopoczucia, usprawnienia procesów myślenia, zapamiętywania i uczenia się. Zwiększa naszą odporność na stres, przeciwdziałając stanom depresyjnym, lękowym. Obiecująco przestawia się czarnuszka również jako oręż w zwalczaniu symptomów epilepsji czy choroby Parkinsona. Niektóre badania sugerują, że może nawet spowalniać proces rozwoju choroby alzheimera.

Czarnuszka ma swoje zastosowanie również w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Stosowanie czarnuszki przynosi o wiele lepsze efekty niż stosowanie leków przeciwhistaminowych, a w przypadku zapalenia oskrzeli, powoduje ich rozszerzenie, co poprawia ich pracę i przyspiesza proces zdrowienia. Warto sięgnąć po czarnuszkę szczególnie na przełomie sezonów, aby wzmocnić organizm. W czarnuszce jest moc!

Czarnuszka ma również swoje zasługi w leczeniu astmy, gdyż jej regularne spożycie przyczynia się do zmniejszenia objawów choroby oraz zmniejsza ilość inhalacji u chorego. 

Kosmetyka to kolejna dziedzina, w której doceniana jest bohaterka dzisiejszego artykułu. Po czarnuszkę powinny przede wszystkim sięgać osoby z problemami skórnymi, trądzikiem młodzieńczym, łuszczycą, grzybicą. 

Czarnuszka ma działanie przeciwnowotworowe poprzez zahamowanie rozwoju komórek rakowych oraz ich uśmiercanie. Przy czym jej stosowanie nie powoduje śmierci zdrowych komórek. 

Należy pamiętać, że samo stosowanie czarnuszki nie wystarczy. Należy zawsze pamiętać o zdrowych wyborach przed jakimi stajemy każdego dnia na nowo. Jak Wam się podoba ta przyprawa? Może stosujecie ją już dłuższy czas i chcecie się podzielić swoim doświadczeniem, pomysłami kulinarnymi na wykorzystanie czarnuszki w kuchni? Podzielcie się w komentarzu :) Wszystkiego zdrowego i dobrego :)

Komentarze

Popularne posty