Bób w diecie cukrzyka.

Witajcie,
W końcu doczekałam się sezonu na warzywa strączkowe, których osobiście jestem fanatyczką. Świeże, zielone i pachnące, tylko zajadać. Warzywa są podstawą mojego odżywiania i bez nich tak naprawdę nie wyobrażam sobie żadnego posiłku. Pomyśleć, że wciąż spory procent społeczeństwa ma jednak problem z ich spożywaniem. Jeżeli jesteś w tej grupie i chcesz się przekonać do warzyw, to myślę, że w sezonie jest to najlepszy moment, aby zacząć je spożywać regularnie. Dzisiaj przyjrzę się bliżej bobowi w diecie cukrzyka...

W bobie jedni się kochają, inni nie koniecznie, a jeszcze inni lubią, ale chcąc uniknąć nieprzyjemnych stanów natury gastrycznej, po warzywo nie sięgają. Pozostaje jeszcze wysoki indeks glikemiczny, który w przypadku bobu ugotowanego wynosi aż 80, a surowego 40, co dla osób z cukrzycą stanowi spory problem. Z drugiej strony bób przyciąga swoim bogactwem wartości odżywczych. Sprawdza się w przypadku osób, które pragną odchudzić ciało. Błonnik, którego w bobie nie brakuje utrzymuje odczucie sytości przez kilka dobrych godzin. Poza tym, to bogactwo białka i kwasu foliowego oraz witamin. Nie wspominając już o potasie. W upalne dni uprawiając sport, elektrolitów tracimy sporo. Bób można spożywać po ugotowaniu, ale też na surowo. Pamiętając o tym oczywiście, że każda obróbka pozbawia warzyw sporej dawki cennych wartości odżywczych. Bób bez wątpienia stanowi doskonały dodatek do dań głównych  oraz element sałatek. Dobrze, ale idealnie niestety być nie chce. Przyznam się szczerze, że mimo tego, że bób ma wysokie IG, nie odmawiam sobie jego spożywania w sezonie oraz poza nim. Staram się jeść go tak, aby nie miał aż tak drastycznego wpływu na poziomy mojej glukozy. W ubiegłym roku potrenowałam trochę z bobem w kontekście cukrzycy. Trochę kosztowało mnie to hiperglikemii zanim się dotarliśmy, ale było warto. Teraz chce się z Wami podzielić tymi swoimi radami, które może i Wam się przydadzą. Zwłaszcza jeżeli jedyny argument, który powoduje, że rezygnujecie z bobu brzmi właśnie - wysoki IG.

Słodka miłośniczka bobu radzi:
1. Spożywaj bób na surowo, niższy IG oraz 100% wartości odżywczych o jakie nam chodzi.
2. Łącz bób z tłuszczem, który spowolni jego wchłanianie np. przygotuj sałatkę z dodatkiem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i 6 (awokado, olej rzepakowy).
3. Jeżeli wybierasz wersje przetworzoną schłodź zanim skonsumujesz.
4. Przed spożyciem odpowiednio wcześniej podaj insulinę, zabezpieczając się przed poposiłkową hiperglikemią. Czas podania insuliny uzależniamy oczywiście od wartości glikemii w danym momencie. W moim przypadku najbardziej optymalny czas to 10 minut przy poziomie glukozy nie niższym niż 100 mg%. 
5. Spożywaj bób małymi porcyjkami. Ten punkt sprawdza się u mnie najlepiej. Po pierwsze, spożycie 1-2 łyżeczek bobu do posiłku, nie ma aż tak znaczącego wpływu na poziom glukozy. Po drugie, spożywając bób w ten sposób, zapewniam sobie uczucie sytości przez cały dzień co eliminuje chęć sięgania po przekąski, które w końcu często się  zdarzają. 

Jak to się mówi? Jeżeli chcesz, szukasz sposobu, jeżeli nie, powodu. Nawet przy cukrzycy w przypadku owoców tzw. raczej zakazanych, można odnaleźć sposób, aby i wilk i owca były całe. Póki co, czekam aż bób stanieje, bo cena ponad 20 zł za 1 kg, mimo wszystkich walorów odżywczych i smakowych, jest sporym obciążeniem dla kieszeni. Myślę, że niebawem zacznę się cieszyć jego smakiem oraz robić zapasy. Zapomniałabym o równie istotnej obiekcji, dotyczącej dyskomfortu w jelitach, jaka często pada pod adresem bobu. Zanim zabierzemy się za gotowanie bobu, należy zalać go na 60 minut wodą i dostawić, następnie w świeżej wodzie gotować. Życzę Wam ciekawych inspiracji związanych z spożywaniem bobu oraz samych dobrych wyników na glukometrze. 

Pozdrawiam, Ania :)


Komentarze

  1. Dziękuję za cenne praktyczne rady

    OdpowiedzUsuń
  2. Już niedługo bób zacznie pojawiać się na targach. Ta roślina jest bardzo pyszna i zdrowa, dlatego warto skorzystać z sezonu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuchnia to moje miejsce szczęścia. Dziś eksperymentuję z nowym przepisem!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty