Przygotowania do sezonu kolarskiego czas zacząć...

Witajcie J

Ostatnio w tematyce sportowej sporo o kolarstwie. Dzisiaj wciąż pozostajemy na szosie i jak obiecałam ostatnio będzie o tym, jak przygotować się do najbliższego sezonu rowerowego. Bez względu na to, jak podchodzicie do powyższego tematu, czy jesteście amatorami, czy też macie w planach jakieś zawody, zanim wsiądziecie na rower, warto się trochę przygotować i wystartować w dobrej formie…



W okresie zimowym, kiedy to aura jest nie sprzyjająca, istnieją dwa sposoby na trenowanie jazdy na rowerze. Pierwszy z nich to wykorzystanie własnego roweru po przez zamieszczenie go na stojaku oporowym, który jest najlepszą symulacją jazdy na zewnątrz. Druga możliwość to udział w zajęciach spinningowych, które to zapewne znajdziecie w najbliższej większej siłowni. Każda z możliwości ma swoje dobre strony, więc wszystko zależy od waszego podejścia oraz możliwości finansowych.

Korzyści Trening z użyciem trenażera rowerowego:
- rower to wydatek jednorazowy
- stojak rowerowy możesz ustawić w wygodnym dla Ciebie miejscu, nie zajmuję sporo przestrzeni,
- duża dostępność programów treningowych, np. symulator komputerowy,
- trenujesz według własnego harmonogramu,
- zyskujesz komfort treningu na własnym rowerze,
- możesz w tym czasie słuchać ulubionej muzyki, nadrabiać zaległości filmowe
- jesteś swoim trenerem, i swoim panem
- zyskujesz czas, bo nie musisz iść na siłownie

Korzyści z uczestnictwa w spinningach:
- dzięki grupie zwykle trening jest bardziej efektywny
- zyskujesz dodatkowa motywacje, energie
- poznajesz nowych ludzi, ale też są oni kopalnią nowej wiedzy,
- jesteś na bieżąco korygowany przez prowadzącego
- muzyka i treningi są na wysokim poziomie

Wszyscy kolarze starają się utrzymać szczupłą sylwetę, aby m.in. zmniejszyć opór powietrza. W kolarstwie kładzie się głownie nacisk na siłę i elastyczność nóg. Pamiętać jednak należy o zachowaniu równowagi między dolnymi a górnymi partiami ciała. Brak równowagi w tym aspekcie może prowadzić do odkształceń, głownie dolnych części brzucha i pleców. Dlatego warto popracować nad wzmocnieniem górnych partii mięśni naszego ciała. Tutaj dobrze zrobi basen czy trening siłowy, stosując niski ciężar, z wysoką ilością powtórzeń np. ćwiczenia z lekkimi handelkami.
Myślę, że dzisiejszy post nakreślił trochę jak zrobić, aby przygotować organizm do pokonania swoich najlepszych kilometrów w nowym sezonie. Zawsze im lepsze przygotowanie tym mniejsze ryzyko kontuzji, a przede wszystkim pełna frajda z jazdy na rowerze. Trenując wcześniej poznajesz również jak zachowuję się Twoja cukrzyca, wiesz na co i ile możesz sobie pozwolić. Jak się zabezpieczać przed hipoglikemią, oraz w jakim czasie treningu jesteś na nią najbardziej narażony. Trening czyni nas zawsze Mistrzami, a najlepiej wyrównana cukrzyca to przede wszystkim taka, w której nie tylko  jesteś świadomy tego co się z Tobą dzieje, ale przede wszystkim wiedzę, którą masz umiesz dobrze wykorzystać. Życzę Wam sporo słodkich kilometrów, a później jeszcze słodszych uśmiechów :)

Pozdrawiam, Ania :)





Komentarze

  1. W sportach wytrzymałościowych, takich jak kolarstwo (ale też bieganie na długie dystanse, pływanie etc.) coraz popularniejsze stają się ćwiczenia siłowe. Zamiast jeździć 6 dni w tygodniu, zawodowcy jeżdżą 4 dni, a 2 spędzają w siłowni. To nadmieniam odnośnie tego zachowania proporcji, o którym pisałaś. Jest to ważne nie tylko w kolarstwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie:)Dziękuję za komentarz, i odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty