Trening z pulsometrem...

Witajcie,

Bardzo często osoba uprawiająca sport wyposażona w pulsometr kojarzy się z zawodowcem, otóż nic bardziej mylnego. Wielu wykorzystuję ten cudowny przyrząd do najzwyklejszych treningów, które uprawia czysto rekreacyjnie... Nie musi to również oznaczać, że ktoś z widocznym pulsometrem jest gadżeciarzem, choć i tak może się zdarzyć…



Nasz rynek jest przepełniony tego typu urządzeniami, od zegarków z wbudowanym czujnikiem tętna, po te z oddzielnym pasem. Poza tętnem większość podstawowych  pulsometrów dostarcza nam takich informacji jak: ilość spalonych kalorii, dystans, czas. Pulsometry bardziej rozbudowane posiadają zaawansowany monitoring parametrów podczas wielu dyscyplin, wysokościomierz, barometr, kompas, funkcja powiadomień z telefonu: e-mail oraz sms, łączność Bluetooth Smart. Urządzenia te są w większości bardzo dokładne, gdyż bazują na indywidualnych danych użytkownika(płeć, wiek, waga, strefy tętna).


Zależnie od celów treningowych pulsometr można wykorzystywać do:
- dokładnego pomiaru zużytych kalorii,
- wykonywania założeń treningowych: np. pozostawania w strefie tętna w której palimy najwięcej tłuszczu lub trenowania wytrzymałości beztlenowej,
- monitorowania postępów treningowych,


A oto dwa z możliwych urządzenia, które posiadają funkcję pomiaru tętna:

1. Nawigacja rowerowa Garmin Edge 1000 z oddzielnym pasem wyposażonym w czujnik tętna, oraz prędkości. Urządzenie sprawdza się doskonale, poza długością wytrzymania baterii, która wynosi, nie tak jak informuję producent do 15 godzin, tylko do maksymalnie 5.

Natomiast głównymi zaletami tego urządzenia są:
- Rywalizacja z pomocą funkcji śledzenia odcinków aplikacji Garmin Connect
- Garmin Cycle Map - nawigacja na drodze i w terenie, punkty szczególne
- Wprowadzanie dystansu i wybór maksymalnie 3 opcji trasy powrotnej
- Natychmiastowe przesyłanie danych do aplikacji Garmin Connect Mobile w celu ich analizy i udostępnienia
- Funkcje online i łączność ze smartphonem, powiadomienia o połączeniach przychodzących, wiadomościach i SMS, , śledzenie na żywo, wysyłanie/odbieranie tras, udostępnianie w serwisach społecznościowych oraz informacje o pogodzie
- Dodatkowo na szczególną uwagę zasługuję ekran, co dla mnie ma istotne znaczenie, gdyż wbudowany czujnik światła automatycznie dostosowuje się do zmieniających się warunków oświetlenia w celu poprawy widoczności, oraz jest przystosowany do obsługi w rękawicach, i deszczu.

2. Zegarek z wbudowanym czujnikiem tętna TOMTOMNiestety urządzenie jest mało dokładne, poza tym często wymaga kalibracji.

Poza tym jego zaletami bez wątpienia są:
- wbudowany czujnik tętna,
- Strefy dla treningu wydolnościowego,
- wygodny i prosty w obsłudze za pomocą jednego przycisku,
- wyjątkowo duży wyświetlacz,
- Wysoce ergonomiczna konstrukcja,
- trening interwałowy
- aplikacja mobilna TomTom MySports
- wytrzymałość baterii, nawet do 10 h(GPS), do 8 h(GPS+tętno)

Jak widzicie korzystając z pulsometrów można odnieść wiele korzyści. Zwłaszcza jak przypomnimy sobie strefy tętna i nasze cele treningowe, a te, na pewno pomogą w ich osiągnięciu. Poza tym, te wszystkie dodatkowe korzyści jakie stwarza nam np. nawigacja rowerowa, czyni kolarstwo jeszcze bardziej przyjemnym, wartościowym i rozwojowym. Najtańsze zegarki z wbudowanym pulsometrem kupimy już za około 40 zł., chociaż co do tych rozwiązań nie mam specjalnego przekonania, najdroższy sprzęt to wydatek około 2800 zł. Decydując się na zakup, przede wszystkim należy zastanowić się nad głównymi oczekiwaniami co do urządzenia. Niestety wciąż brakuję jednej znaczącej dla nas funkcji, a mianowicie pomiar glukozy- myślę, ze byłoby super, gdyby na rynku pojawiło się takie słodkie cudeńko z specjalną dedykacją dla wszystkich Aktywnych SłodziakówJ Nie mielibyście chyba nic przeciwko temu? Puki co jak nie mamy to czego pragniemy, cieszymy się tym co mamy i trenujemy na całegoJ 


Pozdrawiam Was SerdecznieJ



Komentarze

Popularne posty