Majorka moją ulubioną wyspą...
Witajcie,
Mam nadzieję, że
majówka upływa Wam aktywnie i przyjemnie? Jesteśmy już ku końcówce naszego
weekendu, więc warto jeszcze wykorzystać ten czas jak najlepiej. Pogoda w końcu
sprzyja różnym formą wypoczynku :) Dzisiaj pozostaje nadal w tematyce
podróżniczej. Tym razem chce Was zabrać na szybką podróż po cudownej Majorce…
Piękną hiszpańską wyspę udało mi się odwiedzić już trzy raz.
Każdy kolejny był nie tylko inny, ale utwierdzał mnie w przekonaniu, że Majorka
jest miejscem gdzie mogłabym zamieszkać na stałe…Wyspa jest wspaniała, co do tego
nie mam żadnych wątpliwości, ale w końcu dużo jest ciekawych miejsc, a jednak
nie zawsze mam ochotę zostać tam na stałe… Mój pierwszy pobyt był wyjazdem
spontanicznym i taką też miał wartość. Drugi z kolei dosyć intensywny, obudził
we mnie wówczas coś z duszy sportowca.
Trzeci natomiast był z jednej strony bardzo luźny, typowo wakacyjny, a z
drugiej strony trudny. Będąc w tym złym momencie życia na Majorce zrozumiałam, że umiem, że w ogóle jestem w stanie być ponad
to co nie do końca w życiu jest po mojej
myśli. W końcu też pozwoliłam sobie być sobą… Dlatego Majorka będzie dla mnie
miejscem szczególnym na Ziemi…
Odnajdywanie spokoju duszy to jedno. Jednak większość odwiedza nowe miejsca mając również na celu zobaczenie,
odkrycie tego co w nim warte największej uwagi. Co zatem warto zobaczyć
wybierając się na Majorkę?
1. Czarująca Alcudia, która otoczona jest starym murem, który zapewne stanowi o jej
urokliwości. Spacer wąskimi uliczkami, otoczonymi kamienicami nie tylko daje
ochłodę w gorące dni, ale też nadaje temu miejscu jeszcze większą wartość estetyczną
i zmysłową. Warto wybrać się do miasta wieczorem, gdyż wtedy dopiero można
poczuć klimat tego wspaniałego miejsca. Restauracje przepełnione są gośćmi,
wszędzie panuję dobra atmosfera, jedzenie znakomite, kelnerzy na bardzo dobrym
poziomie. W wielu miejscach można trafić również na polską obsługę. Nie ma nic
lepszego niż wieczór spędzony w dobrym towarzystwie przy dobrej butelce
hiszpańskiego wina, w otoczeniu pięknych, urokliwych murów, które wprowadzają klimat spokoju i
„ciepła”. Miejsce, które bez żadnych skrupułów mogę zaliczyć do
najpiękniejszych w Europie.
2. Pallma de Mallorca, być na Majorce i nie
odwiedzić samej stolicy, byłoby to wielką szkodą. W końcu każda stolica ma w
sobie nie tylko coś z historii, ale i tez z wyjątkowej architektury. W Palmie bez wątpienia
jest to Katedra la Seu, trzecia co do wielkości budowla sakralna w stylu
gotyckim w Europie. Rzeczywiście bryła zdumiewa swoim rozmiarem. Ja osobiście
nie przepadam za zwiedzaniem tego typu miejsc, ale tutaj przyciągnięta urokiem
jej zewnętrznej części, postanowiłam obejrzeć sam środek. Tutaj magia
wydobywająca się z wyjątkowych,
kolorowych witraży oraz wielki, żelazny baldachim z podwieszonymi
latarenkami w kształcie korony cierniowej. Katedrę na pewno warto
zobaczyć. Można to zrobić od
poniedziałku do soboty, za opłata około 4 EU. Poza Katedrą Palma to nowoczesna
metropolia, która urzeka klimatem uliczek, stanowiących labirynt pomiędzy
renesansowymi rezydencjami i barokowo-gotyckimi kościołami. Będąc w Palmie
warto udać się również do oddalonego o około 20 km Valldemossa. Jest to kolejne
urokliwe miasteczko, w dodatku przebywał tam nasz wspaniały kompozytor Fryderyk
Chopin.
3. Majorka to również piaszczyste, długie i
szerokie plaże. Kameralne zatoczki, potężne pasmo górskie, ciepłe morze. Jeśli ktoś uważa, że najpiękniejsze
plaże tylko nad Morzem Bałtyckim, to ja jestem zgodna. Dlatego i tutaj Majorka mnie tak zachwyciła. Poza tym
wieczorami głośno, muzyka, śmiech, mnóstwo ludzi. Piękne zachody słońca. Dobre
miejsce na kolarstwo szosowe. Bez problemu można wypożyczyć rower i nakręcić
całkiem sporo kilometrów, gdyż trasy są bajeczne. Dla zwolenników mniejszej
aktywności bez problemu można wypożyczyć samochód i również objechać wyspę
samemu. Klimat gorący, niektórzy twierdzą, że w pełnym sezonie nawet zbyt
upalny. Byłam w maju, było ciepło, później w lipcu i sierpniu, było gorąco,
ale do wytrzymania.
Myślę, że Majorka doskonale sprawdzi się dla
tych, którzy pragną łączyć lenistwo na
plaży, z aktywnością. Poza tym moim zdaniem jest jedna z najpiękniejszych wysp w Europie. Minusem tej wyspy, z mojego punktu
widzenia oczywiście, jest sama ilość
turystów niemieckich. Nie mam nic do narodowości niemieckiej, aczkolwiek nie lubię ich języka. W momencie kiedy język niemiecki zaczyna przeważać nad moim
ulubionym hiszpańskim, zaczyna mnie to irytować. W każdym razie gdybyście
zastanawiali się, gdzie w tym roku na wakacje, to ja w szczególności polecam
właśnie Majorkę. Wypoczniecie, zaznacie wielu niezapomnianych wrażeń, a na
pewno będą to jedne z lepszych wakacji.
Pozdrawiam Was wciąż jeszcze majówkowo,
Ania :)
Komentarze
Prześlij komentarz