Trening siłowy a cukrzyca.

Witajcie,

Dzisiaj chciałam podjąć temat, który jeszcze jakiś czas temu był dla mnie zupełnie obcy. Nigdy w sporcie nie chodziło mi o budowanie jakiejś rzeźby i tym samym trening tego rodzaju był poza kręgiem moich zainteresowań. Poza tym mając na uwadze fakt, że przeszłam trochę z oczami, bałam się treningu siłowego. Zmieniłam jednak swoje przekonanie i dzisiaj regularnie trenuję również siłowo…

Zawsze treningi z ciężarami, czy to na ciężkich maszynach, czy przy użyciu sztangi, hantli etc., kojarzyły mi się z jednym… Przyrostem masy mięśniowej, Nigdy w życiu! Ja tu chce spalać, a nie się powiększać. Trening wytrzymałościowy, gdzie głównie pracują nogi, powoduje z czasem, że używane mięśnie w sposób naturalny zaczynają się rzeźbić.. Natomiast reszta części ciała wypada słabo i zaczyna wówczas wyglądać to nieproporcjonalnie. Trochę potrwało zanim postanowiłam pójść o krok dalej w swoich treningach…

Bariera psychiczna związana z mylnym wyobrażeniem to jedno, ale co z ryzykiem jakie niesie za sobą zaawansowana retinopatia, jaki tutaj zastosować plan treningowy, aby wilk był syty i owca cała? Wielokrotnie słyszałam, słyszę do dzisiaj, „nie dźwigać”, dawniej słyszałam, że nawet 1,5 l butelka z wodą, czy zwykłe pochylenie może zaszkodzić… Możliwe, że tak. W momencie kiedy oczy są stabilne i opanowane, należy żyć normalnie. Postanowiłam zatem zaryzykować i tutaj. Nie żałuję, bo dzisiaj treningi siłowe, sprawiają mi również dużo frajdy, co bieganie, czy kolarstwo. Najważniejsze jest zawsze nastawienie. Jeśli czegoś chce i przy okazji wynajduję różne lęki, obawy, to podświadomość zrobi wszystko, aby je potwierdzać. Jeśli myślę pozytywnie, podświadomość robi wszystko, aby było dobrze.

Osobom z cukrzycą ogólne zaleca się umiarkowany trening wytrzymałościowy. Myślę tutaj, że jest to zalecenie z ostrożności i bezpieczeństwa, i słusznie, że takie pada. My osoby z cukrzycą, nie chcemy jednak słyszeć „granica”, chcemy wyznaczać sobie własne horyzonty i do nich zmierzać. Owszem zgodzę się, że mamy zmniejszoną produkcje białek mięśniowych, osłabione nerwy mięśniowe, czy koordynację, ale tylko na starcie. Trening czyni mistrza w każdej dziedzinie, bez względu, czy jesteśmy obciążeni cukrzycą, czy nie. Przy odpowiedniej znajomości i świadomości własnego organizmu mamy takie same szanse jak osoby, które z cukrzycą nie mają nic wspólnego.

Trening siłowy jest tak samo ważną aktywnością fizyczną jak praca nad wytrzymałością, czy wydolnością. Wraz z wiekiem zmniejsza się nasza masa mięśniowa, wytrzymałość, wydolność i siła. Nie bez powodu osoby w podeszłym wieku potrzebują pomocy przy zwykłej siatce z zakupami. Poza tym zmniejsza się również sprawność metaboliczna ustroju, a w ciele i sylwetce zachodzą niepożądane zmiany… Jest to nie korzystne nie tylko ze względów estetycznych, ale przede wszystkim  zdrowotnych. 

Korzyści jakie niesie za sobą trening siłowy:

1. Poprawa wydolności mięśniowej. Dzięki temu znajdziesz w ciągu dnia czas i chęci nie tylko na prace zawodową, obowiązki rodzinne etc., ale również będziesz miał sporo rezerwy i chęci aktywnego spędzania czasu wolnego,

2. Trening siłowy plus dobrze dobrana dieta zwiększa objętość mięśni. Pamiętajmy im większa tkanka mięśniowa w stosunku do tkanki tłuszczowej w ogólnej masie ciała tym wyższy poziom przemiany metabolicznej, a więc tym lepsze spalanie cukru…

3. Trening siłowy to nie tylko korzyść dla mięśni, ale również dla aparatu ruchu. Zwiększa się wytrzymałość: kości, wiązadeł, ścięgien, poprawia się koordynacja nerwowo-mięśniowa.

4. Wzmacnia psychikę, postawę życiową. Po pierwsze dyscyplina i konsekwencja w działaniu. Które przenoszą się na pozostałe dziedziny życia. Poprawa sylwetki, prezencji bez wątpienia dodaje pewności siebie i przenoszą się na pozostałe sfery aktywności życiowej.

Cukrzyca na pewno nie jest przeciwwskazaniem do treningu siłowego, a nawet jak widać w moim wypadku jej powikłania. Nie należy szarżować bez względu, czy jest się obciążony chorobą, czy też nie. Rozsądnie dawkować sobie ciężarki...Trzeba jednak pamiętać, że silna wola, i ciężka praca fizyczna mają granice, a ich poszerzenie jest możliwe dzięki dbałości o prawidłowe funkcjonowanie całej machiny przemian biochemicznych naszego organizmu. Rzadko kiedy przy treningu siłowym trzeba robić modyfikację z insuliną. Zazwyczaj cukier pozostaje na stałym poziomie, jeśli się obniża to delikatnie.  Zawsze należy pamiętać o regeneracji. Po treningu najlepiej przyjąć węglowodany, oraz białko.  Źle dobrany plan treningowy,oraz brak regeneracji często prowadzą do przeciążenia, a te w konsekwencji do kontuzji. Zawsze na początku ustalamy sobie cel. W przypadku siły i rzeźby kładziemy nacisk na małe obciążenie, więcej powtórzeń, np. 4x12. W przypadku Panów, gdzie głównie kładą oni nacisk na masę, odwrotnie, mniej powtórzeń, większy ciężar. Zaczynamy powoli, wszystko przychodzi z czasem… Jeden trening to jedna partia mięśniowa, nie robimy wszystkiego od razu, nic to nie daje. W razie jakichkolwiek pytań, jestem jak zawsze do Waszej dyspozycji. Budujcie zdrową formę i siłę, bo to najlepsza inwestycja, która będzie procentować…

Pozdrawiam, Ania :)