Wybór dobrego glukometru dla siebie.

Witajcie,

Glukometr jak wiemy, to jedno z tych narzędzi, którym w naszym życiu z cukrzycą posługujemy się na co dzień, używając go nawet po kilka razy dziennie. Przyrząd bez, którego nasza samokontrola byłaby niemożliwa. Bez wątpienia glukometr jest podstawowym elementem umożliwiającym wyrównanie cukrzycy. Nawet, jeśli używamy najnowszych technologii monitorowania naszej cukrzycy typu sensor, czy FreeStyle Libre, to i tak nie obywa się to bez glukometru. Współcześnie rynek posiada dosyć szeroki asortyment urządzeń, możemy więc przebierać i wybierać. Na co zwracać szczególną uwagę przy wyborze tego odpowiedniego do naszych potrzeb? Odpowiedź w dzisiejszym artykule.

Pamiętacie może czasy, gdy do dyspozycji chorego na cukrzycę był tylko jeden model glukometru, którego gabaryty były rozmiarów cegły, ciężkie, na zasilacz, a na wynik czekało się aż 50 sekund…? Mało tego, glukometry były dostępne tylko przy dobrych układach z lekarzem. Jeszcze wcześniej pacjenci, aby oznaczyć poziom glukozy bardzo często musieli biegać do laboratorium i to, z obecnego punktu widzenia, jest dla mnie dzisiaj trudne do wyobrażenia. Oczywiście biegali bardzo rzadko, bo nie mogliby już robić zapewne nic innego, jak tylko zajmować się oznaczaniem poziomów cukru. W momencie kiedy spotykam osoby z długim wywiadem chorobowym i bez powikłań, pierwsza myśl jaka mi się nasuwa, to - jak tego dokonałaś/eś, przecież ta samokontrola taka kaleka była? Mnie trudno sobie wyobrazić, abym była w stanie dobrze monitorować cukrzycę bez dobrego sprzętu.

Tym trudniej, że w przeciągu mojego 22 letniego stażu z chorobą, doświadczyłam sporej przepaści jeśli chodzi o monitorowanie cukrzycy, ale i nie tylko. Obecna diagnostyka, leki, sprzęt, metody działania, podejście do pacjenta, wszystko to powoduje, że życie z cukrzycą staje się coraz łatwiejsze i mniej dokuczliwe. Myślę jednak, że docenić mogą to tylko Ci, którzy mają już dłuższy staż chorobowy, mają w pamięci swój początek związany z niedoskonałością elektroniczną... Dzisiaj nie czekamy już na wynik niemal minutę, obecnie najdłużej trwa to tylko 5 sekund.

Tyle z historii epoki „archaicznego” diabetyka. Dzisiaj mamy to szczęście, że możemy przebierać, krzywić nos, a jeśli jeden sprzęt nam nie pasuje, bez żadnych konsekwencji sięgać po drugi. Jeśli się uprzemy i mamy taki kaprys, to możemy testować co kilka dni inne urządzenie. Myślę, że jest to naprawdę duże ułatwienie optymalnego wyboru. Ale… Nie chodzi w końcu o to, aby zagracać się kolejnym glukometrem. Chyba, że ktoś ma takie hobby i kolekcjonuje kolejne sprzęty. Chcemy przede wszystkim, aby urządzenie było przede wszystkim precyzyjne, później myślimy o innych walorach typu wielkość, waga etc.

Na co zatem zwracać uwagę przy wyborze glukometru dla siebie:

1. Dokładność – właśnie tego wymagamy najbardziej. Glukometry dopuszczone do sprzedaży muszą spełniać międzynarodowe standardy. Na opakowaniu powinien znajdować się znak „CE” (Connformite Europeenne). W ten sposób oznakowany glukometr spełnia wszystkie odnoszące się do niego dyrektywy. Poza tym, przy okazji pobytu w szpitalu, możemy sobie zrobić kilka porównywalnych pomiarów (laboratorium – glukometr). Test robimy z tej sami kropli krwi, różnica nie powinna być większa niż 20 mg/dl.

2. Wielkość i kształt. Dzisiaj większość pragnie minimalnego i jak najbardziej dyskretnego sprzętu, a rynek pragnie jak najbardziej się dostosować. Kusząc nas wyszukanym wzornictwem i kształtem. Użytkowanie i związana z tym wygoda to atuty, na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę. Zbyt mały może być nie wygodny w użyciu. Urządzenie powinno przede wszystkim pewnie leżeć w dłoni. Stawiamy na wygodę użytkowania, wzornictwem tego atutu nie nadrobimy.

3. Czytelność ekranu. Ekran powinien być na tyle duży, abyśmy bez problemu mogli odczytać z niego wynik. Zwłaszcza w momencie niedocukrzenia, gdzie może dojść do zaburzenia widzenia. 

4. Koszty eksploatacji. Paski to jedno. Część z nich na szczęście wciąż jest refundowana. Warto też zwrócić uwagę, czy urządzenie zasilane jest jedną, czy też dwiema bateriami i jakiego rodzaju. Im więcej „bajerów” posiada nasz glukometr, tym więcej zjada energii.

5. Dodatkowe funkcje. Podobnie jak w telefonie, funkcji coraz więcej, a większość z nas i tak na ogół używa  tylko  tych podstawowych. Na pewno ilość pomiarów i rodzaj leczenia ma tutaj ogromne znaczenie. Osobom, które wykonują wielokrotne pomiary w ciągu doby, dodatkowe funkcje będą jak najbardziej przydatne i ułatwią monitorowanie swojej cukrzycy.

6. Wielkość próbki. Często w momencie ukłucia palca trudno uzyskać solidną kroplę krwi. Warto zatem stawiać na te glukometry, które do pomiaru wymagają  jak najmniejszej jej ilości.

Bez względu na to na jaki glukometr się zdecydujemy, warto pamiętać, aby posiadać również ten awaryjny, zapasowy. Jest to urządzenie, które może się popsuć, upaść, zostać przez przypadek zalane wodą i w konsekwencji odmówić nam posłuszeństwa. Zazwyczaj dzieje się to w najmniej oczekiwanym dla nas momencie. Dodatkowy zapasowy glukometr można otrzymać w swojej poradni, diabetologicznej, aptece. Ja awaryjne posiadam dwa egzemplarze i w każdą dłuższą podróż pamiętam, aby się zabezpieczać na wypadek gdyby coś poszło nie tak... Jak brzmi stare dobre przysłowie, strzeżonego Pan Bóg strzeże… Zatem niech Wasze glukometry służą Wam na miarę wszystkich oczekiwań. Miłej przedświątecznej niedzieli :)

Pozdrawiam, Ania :)