TALERZ CUKRZYKA: Porzeczki.

Witajcie,
Na dzisiejszym talerzu w roli głównej wystąpi porzeczka. Nie ma to jak orzeźwiający owoc w ciepły letni dzień, a bez wątpienia takim jest mój dzisiejszy bohater. Najbardziej popularne, to odmiany porzeczki czerwonej i czarnej, wiec na nich się też skupię. Zdrowe, niskokaloryczne i smaczne. Spożywać je można oczywiście na wiele sposobów, w zależności od naszej fantazji. Wiadomo jednak, że im owoc mniej przetworzony, tym więcej można z niego wycisnąć dla siebie. Lipiec, to w końcu najlepszy czas na ich spożywanie, zatem warto pomyśleć, czy nie pokusić się o solidną porcję owocu. Dzisiaj o tym co dobrego w porzeczkach i dlaczego warto je spożywać…


Owocem, który najbardziej kojarzy mi się z wakacjami są właśnie porzeczki. Kiedy byłam mała i mało co miałam jeszcze do powiedzenia światu, niemalże całymi dniami przesiadywałam w sadzie pełnym krzewów, na których rosły porzeczki. Najpierw rwało się czarne, bo były droższe, a później czerwone. Każdego dnia podczas takich prac zjadałam ich naprawdę dużo. Pewnie dlatego w dniu dzisiejszym mimo, że wiem ile dobra niesie za sobą spożywanie porzeczek, dosyć trudno namówić mnie na ich konsumpcję. Lubię bardzo, ale chyba zwyczajnie  się nimi nasyciłam już w życiu wystarczająco, dlatego spożywam je rzadko. Poza tym porzeczki kojarzą mi się z ciężkim okresem wakacyjnym, gdy trzeba było solidnie zasuwać, w różnych warunkach pogodowych, aby zarobić sobie kilka groszy na wakacje. 

Nie zmienia to jednak faktu, że porzeczki spożywać na pewno warto, chociażby ze względu na ich korzystne właściwości zdrowotne. Posiadają  bogaty skład chemiczny i są zasobne w wiele cennych dla zdrowia składników. W celu poprawy zdrowia polecane są właśnie porzeczki czerwone i czarne. Mają one zróżnicowany skład chemiczny i co za tym idzie, odmienne właściwości prozdrowotne.


Czym dobrym zatem nas porzeczki karmią?
Porzeczka czarna:
- pobudza czynności wydzielnicze trzustki i wpływa na lepsze wytwarzanie insuliny,
- reguluje stężenie glukozy we krwi, a także zwalnia wchłanianie cukru,
- obniża stężenie złego cholesterolu,
- bogactwo witaminy C, ale również: B1, B2, B6, PP, K, prowitaminy A,
- bogactwo związków mineralnych: potasu, sodu, wapnia, fosforu, siarki i magnezu oraz mikroelementy (chlor, żelazo, cynk, miedź, bor, jod, kobalt, molibden i mangan),
- obfituje w antyoksydanty, które mają m.in. właściwości odmładzające, 

Porzeczka czerwona:
- bardzo dobre źródło witaminy C, która zwiększa odporność, przyspiesza gojenie się ran, zabezpiecza „zły” cholesterol przed utlenianiem, a co za tym idzie osłabia możliwość wywołania przez niego miażdżycy, 
- posiada bardzo niską kaloryczność, w 100 g owoców znajduje się około 33 kcal,
- duża zawartość błonnika, który  opóźnia wzrost glukozy we krwi po spożyciu posiłku,
- solidna porcja kwasu foliowego, potasu, który m.in. pomaga obniżyć ciśnienie, usprawnia pracę serca, mięśni,
- bogactwo składników mineralnych: żelaza, cynku, manganu, 
- spora ilość zawartej w nich pektyny, która ma właściwości obniżające poziom cholesterolu,
- dużo flawonoidów, które zmniejszają ryzyko choroby wieńcowej oraz udaru mózgu.

Porzeczki warto wrzucić na swój słodki talerz, gdyż jak widać mają sporo dla cukrzycy dobrego. W końcu choroby wieńcowe, udar mózgu, to są bardzo często sprawy dotykające osoby z cukrzycą. Oczywiście porzeczki w odżywianiu nie zastąpią dobrze wyrównanej cukrzycy i nie uchronią przed negatywnymi konsekwencjami, w przypadku nie przestrzegania zasad jej wyrównania, ale na pewno nikomu nie zaszkodzi solidna porcja czerwonych lub czarnych porzeczek. Zawartość WW na 100 g to tylko 0,6, WBT 0,02. Smacznego pałaszowania :)

Pozdrawiam, Ania :)

Komentarze

Popularne posty