Glicyna - dobra na wydolność, dobra na cukier.

Witajcie,
W swoim dotychczasowym aktywnym i słodkim życiu daleka byłam od jakiejkolwiek suplementacji. Jakiś czas temu zmieniłam jednak podejście oraz postanowiłam z niej skorzystać. W końcu nie zawsze jestem w stanie, dostarczyć wszystkich potrzebnych i ważnych dla zachowania równowagi i higieny życia składników odżywczych. Na glicynę, czyli ważny aminokwas dla całego ciała, organizmu, natrafiłam zupełnie przypadkiem, postanowiłam spróbować. Okazuje się, że suplementacja glicyną poprawia nie tylko jakość snu, ale również ma wpływ na utrzymanie poziomu glukozy w ciągu dnia, a także poprawia wytrzymałość sportową.


Glicyna jest drugim najczęściej spotykanym aminokwasem w białkach i odgrywa rolę niemalże we wszystkich częściach naszego ciała. W największej ilości występuje w skórze, tkance łącznej stawów oraz mięśniach. Pomaga również rozkładać składniki odżywcze oraz transportować do komórek substancje odżywcze, co przyspiesza produkcję energii. Oprócz tego wspiera nasz układ odpornościowy, nerwowy oraz trawienny.

Większość z nas żyje dynamicznie i aktywnie, w czym dominuje sporo aktywności umysłowej i fizycznej, a stres jest nieodłącznym elementem naszego życia. Jak dowodzą badania, większość z nas doświadcza również co jakiś czas problemów z zasypianiem, czy utrzymaniem ciągłości snu. Suplementacja glicyną ma tu również działanie terapeutyczne poprawiające jakość snu. Spożycie jednej łyżeczki czystego proszku glicyny, na półgodziny przed położeniem się spać, powoduje wyciszenie, uspokojenie i co najważniejsze zwiększa poziom energii następnego dnia, który był zakłócony właśnie przez zaburzenia snu. 

Glicyna to również dobro dla przewodu pokarmowego, działa w nim jak paliwo metaboliczne. Wspiera produkcję kwasów żółciowych, co przekłada się na prawidłowe rozbicie cząstek tłuszczu. Poprzez ścisłe połączenie ściany jelit i błony śluzowej, przyczynia się do zmniejszenia przenikania toksyn do krwiobiegu. 

W przypadku cukrzycy typu 2, glicyna spożyta rano w ilości 5g, przyczynia się do zmniejszenia hemoglobiny glikowanej oraz zwiększa wrażliwość na insulinę. Pomaga w utrzymaniu gospodarki cukrowej w ciągu dnia, co przyczynia się do zachowania właściwego poziomu energii. Przyspiesza również transport tlenu do wszystkich tkanek, mięśni oraz mózgu.

Korzyści spożywania glicyny z aspektu sportowego:
- pomaga budować masę mięśniową oraz spowalnia proces starzenia się mięśni, nieuniknionego z wiekiem,
- wspomaga proces utrzymania beztłuszczowej masy mięśniowej,
- pobudza wydzielanie hormonu wzrostu,
- zapobiega utracie chrząstki w stawach,
- glicyna bierze udział w syntezie kreatyny, która dostarcza mięśniom paliwa do regeneracji uszkodzeń,
- zwiększa wydolność podczas treningu siłowego,
- wspiera odbudowę wiązki kolagenowej (ważne przy zerwaniu ścięgna Achillesa),
- poprawia elastyczność i mobilność ruchów,

Nasz organizm niestety nie wytwarza glicyny w wystarczającej ilości, a z pożywieniem przyjmujemy jej zaledwie około 3 g dziennie. Jest to ilość znikoma i nie wystarczająca do zaspokojenia potrzeb metabolicznych organizmu. Warto zatem rozważyć jej suplementację, aby poczuć poprawę w funkcjonowaniu organizmu. Na pewno dobrym źródłem glicyny są produkty roślinne, takie jak: szpinak, jarmuż, kalafior, kapusta, dynia, banan, kiwi. Ja się zdecydowałam i nie żałuję :)

Pozdrawiam, Ania :)

Komentarze

Popularne posty