Warzywa zdrowotności...

Witajcie,

Ponieważ wkroczyliśmy w okres, gdzie na naszych stołach, talerzach może gościć jak najwięcej świeżych warzyw, warto ten czas wykorzystać. Wiele z nich jest przede wszystkim zalecanych w odżywianiu osób z cukrzycą. Warzywa zdrowe są wiemy wszyscy. Niestety wciąż zjadamy ich zbyt mało. Większość zamiast solidnej dawki witamin i wielu wartości odżywczych płynących z warzyw, świadomie decyduję się na produkty, które mało co mają wspólnego z naszym dobrem.

Wciąż za mało, ale jednak jest już o wiele lepiej, jak jeszcze kilka lat temu. W końcu odkąd weszła moda na fit, coraz więcej osób chce nie tylko zdrowo wyglądać, ale też zdrowo jeść.

Gdzie i co najlepszego w warzywach?

1. Szparagi, o których już pisałam. <link> Pamiętajmy, że sezon na szparagi jest krótki i trwa tylko dwa miesiące, kto jeszcze nie miał ich w tym roku na swoim talerzu, niech czym prędzej o tym pomyśli,

2. Karczochy, w momencie kiedy mija sezon na pyszne i zdrowe szparagi, na ich miejsce wchodzą właśnie karczochy. Są bogatym źródłem błonnika, bo w 100 g zawierają aż 5,4 g, oraz węglowodanów 10,4 g. Oprócz tego zawierają cynarynę, która pomaga w problemach związanych z wolnym metabolizmem, inulinę oraz antyoksydanty, który zmniejsza wchłanianie cukrów w przewodzie pokarmowym. Najlepsze okazy karczochów są ciężkie i jędrne. Jadalne są nie tylko serca karczocha ale i jego nieco gorzkawa łodyga oraz liście. Najpierw należy odciąż 1/3 górnej części kwiatów i usunąć kolce z pozostałej części kwiatu. Można je grillować, piec, gotować w osolonej wodzie, na parze przez 30-40 minut. Są bardzo wyraziste w smaku, doskonale nadają się również do sałatek czy pizzy. Szczególnie polecane są osobą odchudzającym się, gdyż hamują apetyt. Zmniejszają również poziom złego cholesterolu, a zawarta inulina reguluje poziom cukru we krwi. Ponadto stymuluje wydzielanie żółci, co pomaga wątrobie dobrze oczyszczać organizm.

3. Marchewka to kolejne bogactwo witamin, minerałów i przeciwutleniaczy, wśród których najważniejszym jest beta-karoten. Właśnie on zapewnia nam piękną opaleniznę, właściwe funkcjonowanie wzroku, odporność, raz może uchronić przed rozwojem nowotworów. Jest bogatym źródłem witamin: C, E, K, B6, a także zawiera minerały: wapń, fosfor, żelazo, magnez, potas, sód, cynk. Osobiście bardzo lubię świeży sok marchwiowy, którego dziennie staram się wypijać dwie szklanki. Rzeczywiście taka codzienna dawka beta-karotenu korzystnie wpływa na mój wzrok, a skóra przez cały rok jest muśnięta słońcem,

4. Pomidor to kolejne warzywo, które niesamowicie dobrze robi oczom. Poza tym to wspaniałe źródło potasu, dzięki któremu nasze serce i mięśnie mają się dobrze. Likopen, który ma działanie przeciw utleniające, oraz zawarta w nich witamina C są właśnie tym dobrem dla oczu. Pomidor opóźnia również procesy starzenia się, zapobiega miażdżycy i zawałom, ma działanie przeciwnowotworowe, wspomaga odporność, trawienie, pomaga w walce z nadwagą 100 g to tylko 18 Kcal poprawia prace układu nerwowego, ma właściwości upiększające. Zawiera w sobie całe bogactwo witamin i minerałów. Najwięcej likopenu znajduję się w koncentratach, dobrym keczupie, pomidorach gotowanych i pieczonych. Aby ten cenny przeciwutleniacz lepiej się wchłaniał, warto dodać do nich tłuszczu, najlepiej bogatego w witaminę E i kwasy omega-3.

Także jemy warzywa i nie żałujemy sobie ich w żadnym posiłku. Nie ma przecież nic lepszego dla organizmu jak pięknie wypełniony po same brzegi talerz warzywami. Nawet jeśli Wasze podniebienia nie są zbyt chętne, aby się nimi rozkoszować, to niech przekona Was ta cała paleta dobroci jaka płynie z wartości odżywczych. Wiosna, lato to najpiękniejsze kolory również na naszych talerzach, a więc nie ma na co czekać… Pamiętajmy zawsze, że jesteśmy tym co jemy, a nasz organizm zawsze odpłaca nam tym czym go karmimy. Dużo zdrowego i smacznego dla Was :)

Pozdrawiam, Ania :)